Z Warzyc do Stępiny - z Górą Chełm za przewodnika

Zapoznaj się z legendą

Czas marszu: 5 godz.
Odległość: 18 km
Poziom trudności: trudny
Szlak raczej niedostępny dla rowerzystów

Ważne linki:
  Szlaki turystyczne na Podkarpaciu



Szlak dla wprawionych, zmieniające się widoki oraz szczyt Góry Chełm na horyzoncie dodają sił.




Do Warzyc możemy dotrzeć busem PKS Jasło, uczynni kierowcy zatrzymują się w pobliżu skrzyżowania z drogą prowadzącą do Sieklówki.
Zanim rozpoczniemy marsz, możemy odwiedzić cmentarz, na którym spoczywają ofiary niemieckiego terroru z lat 1940-1944, w tym Żydzi z Frysztaka i okolic. Oddajmy im cześć.
Cmentarz jest mroczny, tak jak historia, która tu się rozegrała.



Pierwszy etap naszej wędrówki, to odcinek prowadzący do Sieklówki. Maszerujemy drogą asfaltową, ale ruch jest znikomy, zaś drzewa ocieniają nasze głowy. Po 2 km wychodzimy z lasu i po raz pierwszy na horyzoncie widzimy Chełm - odtąd będzie nam służył na drogowskaz.
Po prawej stronie drogi mijamy pomnik poświęcony pamięci żołnierzy Wojska Polskiego i ludności cywilnej zamordowanych przez hitlerowców w roku 1940. Pomnik i jego otoczenie jest zadbane i często odwiedzane, o czym świadczą liczne znicze.
Schodzimy do Sieklówki, gdzie możemy dokonać zakupów, odpocząć i spożyć drugie śniadanie.

Kolejny etap, to kilkukilometrowe podejście na gogołowski dział. Maszerujemy utwardzoną drogą, tracimy widok Chełmu, ale otwierają się piękne panoramy w kierunku południowym i południowo-wschodnim, przy czym możemy odpocząć
w cieniu brzóz i drzew owocowych rosnących obok drogi. Tak docieramy do lasu, by leśną drogą (nie ma obawy zabłądzenia - jest tylko jedna), po kilkuset metrach wyjść na grzbiet i znów zobaczyć stępiński Chełm oraz zabudowania wyciągu Pod Dziedzicem. Jesteśmy w połowie drogi.




Po odpoczynku schodzimy w kierunku kościoła w Gogołowie, przechodzimy przez cmentarz i dokonujemy kolejnego podejścia maszerując w kierunku Huty Gogołowskiej.
Na skrzyżowaniu nie schodzimy jednak do Huty, lecz kierujemy się na wschód, mając las po lewej. Pojawiają się zabudowania, a my po kilkuset metrach skręcamy w kierunku lasu, by rozpocząć ostatni już etap naszej wędrówki.



Wierzchołkiem wzniesienia porośniętego przez las prowadzi zielony szlak z Bardo do Frysztaka. Docieramy nim do utwardzonej drogi leśnej ze Stępiny do Frysztaka. Skręcamy na północ, dochodzimy do przysiółka Zagórze, a następnie schodzimy w dół w pobliże stępińskiego kościoła.

Jesteśmy u celu.


Copyright: D&W Salamon. Cieszyna 2016